7:26 PM

Świetna tania paleta cieni i makijaż kobaltowy. | MAKEUP REVOLUTION, MAYBELLINE, ZOEVA

Hej!

Dzisiaj po raz pierwszy mogłam pobawić się makijażem w spokoju i z należytą uwagą. Przez dłżuższy czas zastanawiałam się nad kupnem palety cieni, która miałaby w sobie soczyste, kolorowe odcienie, najlepiej matowe i połyskujące. Po długim buszowaniu w internecie, nadal nie mogłam się zdecydować i w końcu stanęło na pojedyńczych cieniach z Affect, z których sama złożę sobie paletkę. Jednak plany się zmieniły kiedy przypadkowo zobaczyłam paletkę Makeup Revolution Colour Chaos i zachęcona dobrymi opiniami, postanowiłam spróbować właśnie jej. Do tego zakupiłam jeszcze pojedyńcze cienie w kremie Maybelline Color Tattoo, które miałyby posłużyć jako baza pod intensywne cienie.

Kupiłam również pomadę do brwi w odcieniu Graphite, również z Makeup Revolution i w końcu mam odcień pasujący do moich naturalnych, czarnych brwi.

Poniżej przedstawię Wam kolory znajdujące się w palecie Colour Chaos i podzielę się moimi pierwszymi wrażeniami. Dodam, że paletka kosztuje około 30 zł i zawiera 18 cieni matowych i perłowych (ja swoją paletę zakupiłam na Cocolita.pl, tak samo jak cienie z Maybelline i pomadę).



Tak prezentuje się paletka. Fajnie, że mamy porządne opakowanie z lusterkiem, ale przy tym jest ono cięższe niż kartonowe, jak np. z Zoevy.

Od lewej: Gleam, Wkd, Tom Tom, Pink Obsessed, On a Mission, Over-bored

Pierwszy rząd to 4 matowe cienie i dwa perłowe. Pierwszy - Gleam- to srebrny, mokry cień z dużą ilością drobinek, które przy nakładaniu nie osypują się na szczęście na twarz. Przedostatni cień - On A Mission - to morska zieleń perłowa. Pozostałe cienie to suche, kredowe maty. Jak widać na zdjęciu, wszystkie cienie mają dobrą pigmentację i intensywne kolory.

Needed To..., Me Three, Do It Now.., Toxic Apple-tini, Ammunition, Deliver Me
Cienie w tym rzędzie są mniej lub bardziej perłowe i mają bardzo dobrą pigmentację. Wypróbowałam tylko ostatni, Deliver Me, czyli ciemna perłowa butelkowa zieleń.

Super Y, My Demons, TipX, I said Go!, Beyond Real, Calm Me Down

Ostatni rząd wydaje się najsłabiej napigmentowany i tu mamy same matowe cienie, które są bardzo jedwabiste w konsystencji (nieco inne od kredowych matów z pierwszego rzędu). Kiedy użyłam koloru My Demons do mojego makijażu, okazało się, że cień jest bardzo wyraźny mimo, że na ręce kolory wypadają blado.

Wszystkie cienie, których użyłam rozcierają sie bardzo dobrze i są intensywne. Nie osypują się i nie tracą na mocy podczas blendowania. Jestem zaskoczona tym, jak dobra jest ta paletka i moje pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Praca z tymi cieniami to sama przyjemność i już niedługo pojawi się więcej makijaży z użyciem tej palety.

Tak jak wspominałam, kupiłam również cienie w kremie i w tym makijażu użyłam dwóch odcieni Maybelline Color Tattoo. Tak przedstawiają się wszystkie odcienie:


Od lewej: Test My Teal, Blue on By, Vintage Plum


W makijażu użyłam pierwszych dwóch odcieni. Test My Teal jest bardziej kremowy i lepiej się rozprowadza niż Blue On By, z którym trzeba się namęczyć, aby nie było prześwitów. Odcień Vintage Plum to matowy chłodny odcień z nutką śliwki. Nie próbowałam go jeszcze na oku ale konsystencją przypomina inne odcienie z tej matowej serii. Spodziewam się, że cienie te będą zasychać w słoiczkach, ale wystarczy kropelka Duraline z Inglota przed użyciem i problem z głowy.

Zakupiłam jeszcze pomadę, która jest idealnie dobranym odcieniem do moich brwi. Pomady z Makeup Revolution bardzo lubię, a najciemniejszy odcień Graphite, będzie pasował brunetkom o ciemnej oprawie oczu.







A teraz zapraszam do obejrzenia zdjęć makijażu stworzonego przy użyciu wspomnianych nowości. Mam nadzieję, że macie się dobrze i miło spędziliście weekend. Zachęcam do obserwowania bloga i komentowania posta:)





30 comments:

  1. Uwielbiam tą firmę, aczkolwiek ja wybieram paletki w brązach, beżach i złotach, ponieważ mam delikatną urodę. Tobie bardzo ładnie w takich kolorkach :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja na codzień też lubię siebie w takich kolorach, a takie wystrzałowe cienie, tylko do zdjęć i dla zabawy;)

      Delete
  2. Przepieknie wyszedł ci ten makijaż a paleta jest mega - uwielbiam takie odcienie ;))

    ReplyDelete
  3. Kochana elektryzujacy makijaz. Bardzo lubie <3

    ReplyDelete
  4. Kochana, znowu kusisz kolorami. Piękne te twoje oczy w tych cieniach. Bardzo lubię markę Makeup Revolution i widzę że będę musiała powiększyć swoją paletę cieni.
    https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :* Na pewno będziesz zadowolona z tej paletki:)

      Delete
  5. Wow świetny makijaż stworzyłaś za pomocną tej paletki!
    Mój blog

    ReplyDelete
  6. Piękne cienie! Cudowny makijaż ;)
    https://drawing-myhobby.blogspot.com/

    ReplyDelete
  7. piękny makijaż!!!! Uwielbiam paletki MUR mam Flawless i Flawless 3 :) Polecam :D

    ReplyDelete
  8. Śliczny makijaż, energetyczne kolorki 😊

    ReplyDelete
  9. Jaka świetna paleta, żywe kolory. Neony. Ostatnio po planie zaczęłam rozważać zakup czegoś właśnie w takiej soczystej tonacji, więc Twój post, na pewno mi się przyda przy podejmowaniu decyzji.
    Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Cieszę się, że post jest dla Ciebie przydatny:) Pozdrawiam

      Delete
  10. Cudny makeup! Mam kilka paletek z makeup revolution :) Muszę spróbować stworzyć coś kolorowego!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki! Koniecznie pochwal się, jak coś stworzysz;)

      Delete
  11. Paletka super! Makijaż też, pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  12. Wspaniałe kolorki ♥️ I piękny makijaż 😃

    ReplyDelete
  13. Kolorowe, intensywne odcienie paletki bardzo trafione! Świetnie prezentują się na powiekach. Zawsze przykuwają moją uwagę Twoje gęste rzęsy. ;) Mogę zapytać co robisz, aby prezentowały się tak dobrze?
    Pozdrawiam ciepło! :)

    slowozapisane.blogspot.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. Doklejam sztuczne😉 Moje naturalne rzęsy są raczej liche🙂

      Delete
  14. Wow! Efekt końcowy jest po prostu rewelacyjny!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    ReplyDelete
  15. Odwazne kolory, ale makjaz jest przepiekny! Uwielbiam paletki z Revolution;)

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    ReplyDelete
  16. świetny makijaż! A pomadę z MUR uwielbiam :)

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny.
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Copyright © EPHEMERIC BEAUTY , Blogger